wtorek, 27 lipca 2010

Młyn Wodny

Udało się!!! Po dwóch latach w końcu skończyłam wyszywanie tego obrazka. Jeszcze tylko trzeba dojść do sklepu po ramkę:) Żeby tylko to nie zajęło kolejnych dwóch lat :P

6 komentarzy:

  1. Jestem pełna podziwu dla Twojej pracy. Mnie zajęłoby to pewnie jeszcze więcej czasu. Dlatego nawet nie zabieram się za takie dzieła, choć moja mam marzy o czymś takim ode mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem tutaj pierwszy raz ,
    gratuluje i jestem zaskoczona Twoimi pracami ,bede zagladac czesciej:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny młyn, no zeszło trochę przy nim:) ja też mam taki wiekowy na tamborku tyle że większy o 4 razy, i już najchętniej w kąt bym go szczeliła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny,gratuluję cierpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ co to dwa lata! :)))) najważniejsze, że skończone i pięknie wyszło!

    OdpowiedzUsuń